Bonnie i Clyde w Poroninie (1982)

To opowieść o polskich prowincjonalnych Bonnie i Clydzie, którzy grasowali po górskich miejscowościach wypoczynkowych. Jest w niej urojony ojciec, fałszywy działacz Solidarności i wiele, wiele więcej.

Zamordowany starszy mężczyzna i jego brutalnie pobita żona zostają w niedzielny poranek znalezieni w swojej willi w Poroninie.

Na miejscu zbrodni znaleziono list o następującej treści (zachowana ortografia):

Niejesteśmy złodziejami i daję Państwu słowo, że nic Wam niebędzie grozić jeżeli Państwo zachowacie spokój.Zostanę tu 48 godzin a państwo będą mi potrzebni jako zakładnicy poto abym mógł uwolnić swoich dwóch towarzyszy z aresztu w Zakopanem. Proszę się przystosować do moich wskazówek bo inaczej będę zmuszony was zastrzelić. Myślę, że pani jest rozsądna. Od tej chwili zamieszkamy razem w jednym pokoju. Proszę o spokój. Członek NSZZ ,,Solidarność"

Czy sprawcami zbrodni naprawdę byli członkowie Solidarności? O tym w odcinku "Bonnie i Clyde na Podhalu".

Źródła

Andrzej W. Małachowski „Zbrodnia we dwoje” [W:] Ekspres Reporterów 1983

Gazeta Krakowska. 1982, nr 223 (17/18/19 XII)

Gazeta Krakowska. 1983, nr 47 (25 II)